Chcesz dowiedzieć się więcej o trybie subjonctif? Zapisz się na listę osób zainteresowanych kursem online!

5 pomysłów na prezent dla miłośnika Francji

Dla stałych bywalczyń mojego bloga nie będzie zaskoczeniem charakter dzisiejszego wpisu. W końcu dzisiejsza data zobowiązuje – 25. dzień miesiąca to dzień przeznaczony na artykuł w ramach projektu blogerów językowo-kulturowych czyli akcji W 80 blogów dookoła świata. W tym miesiącu skupimy się wszyscy na temacie okołoświątecznym – zbliżają się przecież święta Bożego Narodzenia. Wiele z Was będzie chciało obdarować swoich bliskich czymś specjalnym. Dlatego znajdziesz u nas pomysły na prezenty dla miłośników różnych krajów. Zatem jeśli wśród Twoich bliskich jest ktoś, kto lubi Francję i wszystko co francuskie, poznaj moje 5 pomysłów na prezent dla miłośnika Francji. 

balon

#1 

Jeśli osoba, którą chcesz obdarować, jest jednocześnie miłośnikiem Francji i molem książkowym (jak ja), świetnym pomysłem będzie książka, której akcja rozgrywa się we Francji. Może też dotyczyć jakiejś ważnej postaci historycznej. Trzeba jednak zwrócić uwagę na kilka rzeczy.

Po 1. czy dana pozycja nie widnieje już na liście przeczytanych lub kupionych i oczekujących w kolejce.

Po 2. czy dany typ spodoba się obdarowanej osobie. Bo przecież nie kupisz romansidła komuś, kto zwykle zaczytuje się w artykułach popularnonaukowych.

Po 3. warto wcześniej poszukać jakichś recenzji książki, którą sobie upatrzyliśmy. Jeśli ten pomysł przypadł Ci do gustu, możesz zajrzeć do zakładki z polecanymi książkami – może jakiś tytuł wpadnie Ci w oko.

książki_z_Francją_w_tle

Oczywiście jako książka może być też jakiś podręcznik do nauki języka francuskiego. Ale upewnij się, że osoba, której chcesz takowy podarować, nie ma go już w małym paluszku. 

#2

Związany z powyższym punktem jest kolejny pomysł. Jakiś czas temu organizowałam konkurs, w którym do wygrania była piękna zakładka z motywem paryskim. Może Margot przyjmie zamówienie na kolejne tego typu produkty i będziesz mogła do prezentu dołączyć taką zakładkę do książki? Wszelkie inne gadżety (jako dodatek) również dozwolone. W sieci znajdziesz mnóstwo koszulek, etui na telefony, poduszek czy innych elementów wystroju domu. Wystarczy poszukać.

#3

Jeśli natomiast Twój miłośnik lub miłośniczka Francji jest jednocześnie łakomczuchem, wybierz coś z ogromnej gamy słodkości pochodzących z Francji. Polecam w szczególności makaroniki – nie dość, że są wyśmienite, to jeszcze na dodatek przepięknie wyglądają. Mieszkańcy Gdyni i okolic mają ułatwione zadanie, bo jest tam Monsieur Armand, ale na pewno w innych miastach również są miejsca, gdzie można kupić francuskie specjały. Wiem też, że w Krakowie jest La Petite France, gdzie kupiłam ulubione ciastka maślane mojego męża. 

Może podrzucisz w komentarzu inne adresy, gdzie warto udać się po francuskie słodycze?

#4

Nie wiem jak aktualnie Magda stoi z czasem, ale myślę, że jeśli odpowiednio wcześnie do niej napiszesz, może uda Ci się zdobyć od niej przepiękny rysunek z motywem francuskim. Na początku listopada powstało dla mnie takie arcydzieło. Lada dzień, może właśnie dziś, dostanę oryginał i nie zawaham się nim pochwalić. 

#5

Romantyczny weekend we Francji to coś, co wymaga więcej zachodu, załatwiania i planowania. I pora niekoniecznie sprzyja wyjazdom, ale już na przykład taki Sylwester pod Wieżą Eiffela mógłby być spełnieniem marzeń niejednej osoby. Wybadaj teren, sprawdź, jakie są możliwości i do dzieła! Na pewno będzie to niezapomniany pobyt w mieście miłości!

miesiąc w Paryżu 1

Jeśli jeszcze Ci mało, możesz zajrzeć do poprzedniego wpisu z serii W 80 blogów dookoła świata, w którym opisałam moje ulubione produkty z Francji. Są do kupienia w Polsce, więc nie musisz się martwić o dostępność.

A może masz jeszcze jakieś inne propozycje? Nie wahaj się wpisać je w komentarzu – niech osoby szukające czegoś specjalnego wyjdą stąd z pomysłem gotowym do zrealizowania!

Francja

Jak zwykle gorąco zachęcam do tego, aby zajrzeć do pozostałych blogerów biorących udział w akcji. Szczególnie, jeśli wśród Twoich bliskich masz miłośników innych krajów niż Francja:

Chiny:
Biały Mały TajfunPrezenty dla fana Yunnanu

Francja:
Madou en FranceFrancuska wishlista, czyli prezenty dla frankofila

Love for FranceCo dać frankofilowi pod choinkę?

Blog o Francji, Francuzach i języku francuskim – Kochanie, co mi kupisz pod choinkę?

Hiszpania:
Hiszpański na luziePrezenty dla miłośników Hiszpanii z Hiszpanii?

Kirgistan:
O języku kirgiskim po polskuPomysły na prezenty dla osób zainteresowanych Kirgistanem

Niemcy:
Językowy Precel3 pomysły na prezenty dla miłośników języka niemieckiego

Niemiecka SofaPrezent dla wielbiciela języka niemieckiego

Norwegia:

Pat i NorwayPrezenty, które ucieszą każdego norwegofila

Rosja:

Blog o tłumaczeniach i języku rosyjskimIdealny prezent dla…

Stany Zjednoczone:
Papuga z Ameryki10 prezentów dla wielbicieli Ameryki

Szwajcaria:
Między Francją a SzwajcariąPomysły na prezenty dla wielbicieli Szwajcarii
Szwajcarskie BlablibluSzwajcarskie prezenty świąteczne

Szwecja:
SzwecjoblogPomysły na prezenty dla miłośników Szwecji

Wielka Brytania:
Angielska HerbataNajlepsze pamiątki z Londynu
Angielskic2Top Naj prezenty dla Anglofila
Angielski dla każdegoPomysły na prezenty dla fana języka angielskiego
English with AnnPrezenty z UK czyli moja wish-lista
Language BayPomysły na prezenty dla fana Wielkiej Brytanii – W 80 blogów dookoła świata
English at TeaPrezenty dla miłośnika Wielkiej Brytanii
English My Way – Czym można uszczęśliwić anglofana?

Włochy:

Primo CappuccinoJakie prezenty warto przywieźć z Włoch?
Studia, parla, amaCo podarowac wielbicielowi Włoch
WloskieloveKilka pomysłów na prezent dla italofila
CiekawAOSTA – Nie tylko włoskie prezenty dla miłośników gór

39 odpowiedzi

  1. Chciałam ogłosić wszem i wobec, że Monsieur Armand z Gdyni jest zdecydowanie godny polecenia. Byłam tam na makaronikach i się nie zawiodłam. Odpuśćcie sobie tylko karmelowe, jeśli nie przepadacie za bardzo słodkim smakiem.
    Osobiście zażyczyłabym sobie coś francuskiego do jedzenia. Najchętniej raclette wraz z maszynerią <3

  2. Makaroniki, tak! Moje najnowsze odkrycie (wiem, że mamy 2015 rok :P), ale lepiej późno niż wcale. Kawowe, truskawkowe, waniliowe, toffee… Wyjątkowo też ucieszyłbym się z sera, ale nie pierwszego lepszego, a takiego do fondue. Zestaw do fondue już mam! 😀

        1. Mój miły, ja rozumiem, że jak człowiek się naogląda filmów/seriali/reklam to jest w stanie uwierzyć we wszystko m.in w to, że fondue jest smaczne, ale miej litość nie tyle nade mną, co nad sobą i nie bluźnij mi tu broniąc tego bubla 😛

          1. Bubla?! Czy Ty w ogóle znasz znaczenie słów, których używasz? ;P Ewidentnie nie jadłaś prawdziwego belgijskiego fondue – tak serowego, jak i czekoladowego. <3
            Ula, no weź się wypowiedz! Zróbże coś! Aide-moi! ;P

          2. Marcel – jest nas więcej. Też uważam, że fondue jest przereklamowane, sam ser i suchy chleb, co ja koń jestem 😉 Za to raclette – to jest to!!!! Ser, mięcho i ziemnioki!!!

          3. Tylko Was na chwilę zostawić to się zaczynają przepychanki 😛 @dianakorzeb:disqus niestety muszę przyznać rację Marcelowi z @angielskaherbata:disqus- fondue jadłam zarówno w postaci serowej jak i słodkiej i oba bardzo mi smakowały. Wprawdzie żadne z nich nie było robione w kraju pochodzenia, tylko w Polsce, ale mimo wszystko będę polecać.

  3. Ja się wyłamię i powiem, że makaroniki wolę oglądać niż jeść 😛 Co innego alzackie makaroniki <3 (nie będę spamować linkiem, ale polecam wyguglować sobie hasło "macarons d'alsace). Najlepsze na ciepło, kupione w alzackim miasteczku Riquewihr 😀

  4. Makaroniki uroczo wyglądają, ale moje kubki smakowe się nimi nie zachwyciły. Co innego sery i wina 🙂 pokaźny zbiór książek z Paryżem i ogólnie Francją w tle. Przez moment zastanawiałam się czemu nie wiedziałam,że seria Gutek-Adamczyk jest pod Twoim patronatem. Gugluję i gugluję aż zczaiłam, że to po prostu logo na zdjęciu jest:-) cała ja 🙂

    1. Aga, to tylko niewielka część zbioru 😉 A co do patronatu- jak przeczytałam Twój komentarz to aż się zaczęłam zastanawiać, czy ja na pewno te komentarze to czytam na moim blogu 😉 więc ja też dorównuję Ci roztargnieniem 😀

  5. Wybieram słodycze i książki, ale weekendem w Paryżu bym nie pogardziła…

  6. Jestem za książkami ! Ale dość już mam tych poradników i średniej jakości prozy pisanej przez Amerykanów 😉 Apeluję o czytanie prawdziwej francuskiej literatury. Można na przykład zasugerować się nagrodami Goncourt czy Renaudot. Ich przekłady można znaleźć na polskim rynku.
    PS Nie pogardziłabym również taką grafiką. Ślicznie ozdobiłaby moją kuchnię 😀

Komentowanie zostało wyłączone.

Subjonctif bez tajemnic!

Masz już pewien zasób wiedzy z gramatyki języka francuskiego i nie jesteś już na poziomie początkującym? Na pewno w Twoje uszy wpadła już ta nazwa. Le subjonctif. Zmora większości osób uczących się języka Molièra. Na szczęście (dla Ciebie) właśnie przygotowuję kurs na temat tego trybu. Znajdziesz w nim teorię dotyczącą tworzenia form czasownikowych, zbiór wyrażeń ułatwiających budowę zdań oraz sporą porcję ćwiczeń.

Przydałby Ci się ten kurs? Zapisz się w poniższym formularzu na listę zainteresowanych. Dzięki temu będziesz na bieżąco z kolejnymi etapami pracy nad nim. Jako jedna z pierwszych osób poznasz również datę jego premiery 🙂