Szukając materiałów do dzisiejszego wpisu znalazłam ciekawe porównanie języka francuskiego i niemieckiego w kontekście komentatorów sportowych:
Le commentateur français parle sans arrêt. S’il ne se passe rien sur le terrain, il « meuble » (« meubler », voilà un verbe qui n’existe pas en allemand). S’il n’y a rien d’intéressant à commenter, le commentateur allemand ne dit rien. Le Français parle quand même, pour garder le rythme.*
Coś w tym jest. N’est-ce pas ?
Gdybym chciała porównać te dwa języki, musiałabym napisać wielostronicową książkę. Nie chcę Cię też zanudzać wypracowaniem z zakresu językoznawstwa (A może chcesz? Daj znać w komentarzu!). Dlatego w dzisiejszym wpisie w ramach akcji #MiesiącJęzyków zdecydowałam się napisać ile jest niemieckiego we francuskim. Oczywiście nie wyczerpię tematu, ale zapraszam do zapoznania się z kilkoma słowami, które na stałe zagościły w języku Napoleona.
la blitzkrieg
Gdybyśmy chcieli podać dosłowne francuskie tłumaczenie, byłoby to « guerre éclair ». W języku polskim przyjęło się pojęcie wojny błyskawicznej. Jeden z ważniejszych przypadków użycia tego słowa to określenie nim inwazji Niemiec na Polskę w 1939 roku w tygodniku „Time„.
le leitmotiv
Pierwsze użycie tego słowa datuje się na 1860 r. Oznacza powracający w utworze (literackim lub muzycznym) motyw, swego rodzaju refren. Dziś stosuje się je również do określenia piosenki przewodniej w filmie, sztuce teatralnej, itp. W języku polskim także jest używane.
le / la bretzel
To słowo od razu skojarzyło mi się z blogiem Diany, Językowym Preclem. I chociaż słowniki nie są zgodne co do jego rodzaju gramatycznego, niewątpliwie zostało zapożyczone z języka niemieckiego.
l’_ersatz_
Polski odpowiednik tego słowa (erzac) znam tylko z krzyżówek. Zdecydowanie wolę bardziej polskobrzmiącą wersję- podróbka.
le kitsch
Według znalezionych przeze mnie informacji słowo to jest rówieśnikiem wymienionego wyżej lejtmotywu. Jeśli chodzi o jego pochodzenie, istnieją 3 różne hipotezy. Do mnie najbardziej przemawia teoria mówiąca, że bazą do jego stworzenia był niemiecki czasownik « kitschen » oznaczający « zbierać śmieci z ulicy ». Początkowo odnosiło się tylko do malarstwa, ale sami pewnie niejednokrotnie używaliście określenia „kiczowaty”.
* dla tych, którzy nie mówią po francusku, wyjaśniam: „Francuski komentator mówi bez przerwy. Jeśli na boisku nic się nie dzieje, leje wodę (czasownik tu użyty, „meubler”, nie ma swojego odpowiednika w niemieckim). Jeśli nie ma nic do skomentowania, niemiecki komentator nie mówi nic. Francuz cały czas gada, żeby zachować rytm.”
Znasz te francuskie słowa? Wiedziałaś, że pochodzą z języka niemieckiego? A według Ciebie ile jest niemieckiego we francuskim? Podrzucisz inne zapożyczenia z niemieckiego we francuskim, które mogłabym dopisać do tej listy?
Pewnie znajdą się tacy, którzy zarzucą mi brak odpowiedzi na tytułowe pytanie. Może znajdziesz ją w którymś z pozostałych wpisów powstałych w ramach akcji Miesiąc Języków.
Angielski punkt widzenia
Angielski C2 – Angielski i niemiecki w Namibii
Chiński punkt widzenia
Biały Mały Tajfun – Lemon Tree
Francuski punkt widzenia
Love for France – Arte, francusko-niemiecka telewizja
Madou en France – O austriackim pochodzeniu francuskiego croissanta
Hiszpański punkt widzenia
Hiszpański na luzie – Niemcy śpiewają po hiszpańsku
Kirgiski punkt widzenia
O języku kirgiskim po polsku – Moje pierwsze spotkanie z kirgiską literaturą, czyli Ajtmatow po niemiecku
Niemiecki punkt widzenia
Niemiecka Sofa – Homonimy w języku niemieckim
Niemiecki po ludzku – Pomysłowe słowa w języku niemieckim
Językowy Precel – Młodzieżowe słowo roku 2015
Viennese breakfast – Jak Austriak z Niemcem
Szwedzki punkt widzenia
Szwecjoblog – Niemieckie słowa, na które trzeba uważać
Włoski punkt widzenia
Studia, parla, ama – Miesiąc Języków, czyli co Włosi myślą o Niemcach
A u naszych patronów medialnych już byłaś?
33 odpowiedzi
większość podanych wyrazów znajduje się też w angielskim (choć bez zachowania niemieckiego spellingu). Teraz wiem skąd przyszły. 😉
Widać tu jak silny wpływ ma język niemiecki 🙂
A ja znam erzac od wczesnego dzieciństwa, ale to przez piosenkę „Sztuczny miód” 🙂
Nie znałam tej piosenki! A w wykonaniu Katarzyny Groniec uwielbiam utwór „Szyba” z musicalu „Metro”
Kolejny dowód na to, że przy pomocy blogów możemy nawzajem poszerzać swoje horyzonty 🙂 PS. Też lubię Groniec
Całkiem sporo tego jak dla mnie 🙂
A może dorzucisz coś jeszcze?
A piwo kto od kogo wziął? Bier – biere
O widzisz, też Francuzi od Niemców. Chociaż istnieje też teoria, że to słowo zostało zapożyczone z niderlandzkiego.
Kiedy uczyłam się francuskiego, spotkałam gdzieś kilka z tych słów. Chyba w jednym z podręczników
A pamiętasz z jakich podręczników się uczyłaś?
Znałam tylko bretzel, w końcu po bocianach to drugi symbol Alzacji 😉
No tak, dziwne by było gdybyś tego słowa nie znała 😉
W końcu była częstym obiektem przetargów między tymi dwoma krajami więc oba odcisnęły na niej swoje piętno.
Jak dla mnie erzac to nie do końca to samo co „podróbka”, bardzo lubię to słowo 🙂 Niemieckim słowem, o którym myślę od razu, w temacie językowych „pożyczek” jest Schadenfreude – jest też we francuskim?
Dokładnie, Ersatz oznacza bardziej zamiennik, bywa, że gorszej jakości niż oryginał.
Mam podobne odczucia, zreszta erzac funkcjonuje rowniez w jezyku polskim. „ersatz” jako zamiennik funkcjonuje w dziedzinie farmacji lub chemii. Natomiast w odniesieniu do jezyka codziennego najprredzej o ersatzu pomyslimy w kontekscie odzywiania, na przyklad kawa zbozowa, ktora Francuzi musieli zadowolic sie w czasie wojny byla ersatzem kawy, wiec nie jej podrobka, ale zamiennikiem. Margaryna byla uwaana za erzac masla.
Co do slowa kicz, tak popularnego w jezyku polskim, to zaskakujace, ale wielu Francuzow go nie zna i nie jest to slowo popularne i specjalnie znane.
O dziękuję za dokładne wyjaśnienie z przykładami 🙂 teraz już i ja widzę różnicę.
A co do kiczu- może we Francji samo zjawisko nie jest tak popularne jak u nas.
A podróbka to nie zamiennik gorszej jakości? W takim sensie użyłam tego słowa jako ekwiwalentu.
O ile mi wiadomo to nie- jest wyrażone bardziej opisowo 😉 ale ostatnio gdzieś mi to słowo się w oczy rzuciło..
Dziękuję za wzmiankę <3!
Fajnie, że wypłynął przy okazji temat rodzajników. Jak wygląda wybór rodzajnika dla nowych słów, obcego pochodzenia? Są jakieś zasady?
Powiem szczerze, że nie wiem jak wygląda sprawa rodzajników dla nowych słów. Pamiętam, że jeśli są tworzone nowe czasowniki to zwsze są to takie należące do pierwszej, regularnej grupy. A o tych rodzajnikach to sama muszę poszukać czy są jakies zasady- może będzie to inspiracja na kolejny wpis? 🙂
We włoskim tez używa się słów bretzel i kitsch (właśnie w oyginalnej formie zapisu)
Ciekawym germanizmem wydaje mi sie slowo Nickel, czesto uzywane w jezyky potocznym
„c’est nickel chez vous = czysto u was az sie blyszczy (jak nikiel)”
Faktycznie, widziałam gdzieś to wyrażenie. Dzięki!
Podoba mi się ten cytat o komentatorach, to właśnie tego typu różnice między językami – a właściwie całymi kulturami powiązanymi jednym językiem, lubię odkrywać najbardziej. Zdecydowanie Hiszpańscy komentatorzy zachowaliby się podobnie jak francuzcy, coś na pewno by cały czas paplali, rozmawiali może też między sobią (po to jest ich kilku, sport często przechodzi na drugi plan). Niemcy są jak widać bardziej do rzeczy. A Polacy?
Z moich obserwacji (chociaż jakąś wielką fanką sportów nie jestem) wynika, że polscy komentatorzy również paplają bez przerwy. Jak się nic nie dzieje na boisku to przywołują jakies historyjki z poprzednich meczy albo informują na temat osiągnięć zawodników albo konkretnej drużyny.
Mi też od razu przyszedł do głowy Językowy Precel 🙂
Prawda, że się kojarzy? 😉
Największe zaskoczenie to pierwszy militarny termin 🙂 Z resztą gdzieś się już spotkałam.
Potwierdzam – francuscy komentatorzy (nie tylko sportowi) są strasznymi gadułami. Jak wyczerpie im się temat, to zaczynają obgadywać i żartować z osób biorących udział w danym przedsięwzięciu i często są to niewybredne żarty 😉
Dzięki za potwierdzenie 🙂
Komentowanie zostało wyłączone.