Jakiś czas temu w cyklu „Czwartkowe idiomy” pojawił się wpis z wyrażeniami zawierającymi w sobie kolor biały. Do dzisiejszego wpisu wytypowałam kolor słoneczny, cytrynowy czyli żółty. Język francuski nie jest tak obfity w idiomy z „jaune” jak z „blanc”, ale udało mi się znaleźć dla Ciebie 6 wyrażeń z tym kolorem.
rire jaune – śmiać się nieszczerze, z przymusem – rire de façon contrainte, en dissimulant sa gêne, son dépit / rire avec amertume
avoir les dents jaunes – być blondynką (przysłowiową- pejoratywne) – synonyme péjoratif d’avoir les cheveux blonds
être jaune comme un citron / comme un coing – avoir le teint fort jaune – być żółtym jak cytryna
un passeport jaune – pièce d’identité des forçats libérés – w języku polskim funkcjonuje zwrot „żółte papiery” ale w innym kontekście
être peint en jaune – être trompé par sa femme – przyprawiać rogi (chociaż tutaj polskie wyrażenie jest raczej w drugą stronę niż francuskie)
être habillé en jaune – se signaler comme juif (Żółty był kolorem, który musiał być noszony przez Żydów jako ich rozpoznawalna cecha)
Jeśli znasz inne wyrażenia zawierające w sobie żółć, podrzuć w komentarzu – chętnie je poznam. A z tych zaproponowanych przeze mnie – które znałaś, a które są dla Ciebie nowe?
6 odpowiedzi
Franchir la linge jaune, czyli posunąć się za daleko, przekroczyć granicę, limit
Tego o blondynce nie znałam (na szczęscie? ;))
Dzięki! Nie trafiłam nigdzie na to wyrażenie!
Wydaje mi się, że poza „rire jaune”, pozostałe wyrażenia wyszły już z użycia. Jak widać
z podanych przykładów żółty nigdy nie miał dobrej reputacji i kojarzony był ze zdradą, kłamstwem, nieszczerością, wykluczeniem społecznym. W czasach średniowiecznych na żółto musieli ubierać się nie tylko Żydzi, ale i zdrajcy. W malarstwie Judasz nosi najczęściej żółte szaty. Nie mówi się już co prawda „être peint en jaune”, ale nadal funkcjonuje „jaune cocu” w odniesieniu do zdradzonego faceta, albo ogólnie osoby, która dala się nabrać lub wykiwać. We Francji nie wypada przynosić kobiecie żółtych róż. Un jaune to również łamistrajk. Więc tym bardziej zaskakujące jest, że zwycięzca Tour de France to noszony na rękach „maillot jaune”!
Mamy również pages jaunes, dzisiaj w wersji elektronicznej http://www.pagesjaunes.fr
co prawda, ale kiedyś książki telefoniczne były drukowane na takim gazetowym żółtym
papierze.
Do znakowania dróg używano kiedyś we Francji żółtej, a nie jak teraz białej farby, stąd wyrażenie „franchir la ligne jaune- dépasser les limites”.
Tyle na temat żółtego przychodzi mi do głowy. Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;))
http://francuskiekino.blogspot.com
I to jest właśnie idealny przykład wartościowego komentarza
Dopytałam, jak obiecałam, niestety też nie znali. Tak czy siak warto kojarzyć. A nuż natrafimy w jakieś książce
Te najbardziej oczywiste wyrażenia pominęłam ale chyba faktycznie od nich powinnam zacząć I popieram słowa Justyny poniżej- każdy bloger chciałby mieć jak najwięcej takich komentarzy! Merci beaucoup !
Komentowanie zostało wyłączone.